Nie 60, a 90 proc. bonifikaty dla mieszkańców Rudy Śląskiej przy wykupie gruntów w użytkowaniu wieczystym, zabudowanych budynkami mieszkalnymi. Rudzcy radni dokonali poprawki prezydenckiego projektu uchwały w tej sprawie i zwiększyli zaproponowaną ulgę dla takiego wykupu o 30 proc. - W ten sposób pozbywamy się ok. 12 mln zł dochodu do budżetu miasta w ciągu najbliższych lat. W obecnej chwili, gdzie każda złotówka po stronie dochodów i wydatków jest niezwykle ważna, to nieodpowiedzialna i populistyczna decyzja – nie kryje oburzenia prezydent Grażyna Dziedzic.

Przygotowany przez prezydent miasta projekt uchwały to pokłosie ustawy o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego gruntów w prawo własności z 20 lipca 2018 r. W myśl zapisów tej ustawy z dniem 1 stycznia 2019 r. użytkownicy wieczyści nieruchomości zabudowanych na cele mieszkaniowe stali się ich właścicielami. Za takie ustawowe przekształcenie trzeba jednak wnieść tzw. opłatę przekształceniową, płatną przez kolejne 20 lat. Ustawodawca przewidział bonifikatę w przypadku jednorazowej spłaty całości opłaty przekształceniowej za 20 lat z góry. Stawka maksymalna takiej bonifikaty została ustanowiona na poziomie 60 proc. – Bonifikata ta dotyczy gruntów Skarbu Państwa, ustawodawca przewidział także możliwość wprowadzenia ulgi dla gruntów gminnych. Myśmy z takiej możliwości skorzystali i przygotowali projekt uchwały, będący praktycznie kalką ustawy, z tymi samymi stawkami bonifikaty - tłumaczy wiceprezydent Krzysztof Mejer.

Podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta grupa radnych z Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości zgłosiła jednak poprawkę do prezydenckiego projektu uchwały, zwiększając maksymalną stawkę bonifikaty dla gruntów gminnych z 60 do 90 proc. argumentując, że to miasto jest dla mieszkańców, a nie odwrotnie. Zaskoczenia tą decyzją nie kryła prezydent miasta. – W ten sposób stajemy się awangardą wśród miast województwa śląskiego, które w większości przyjęły bonifikaty zapisane w ustawie i są to miasta bogatsze niż Ruda Śląska. Pozbywamy się w ten sposób milionowych dochodów do budżetu miasta – mówiła.

Okazuje się, że decyzja radnych będzie miała niebagatelny wpływ na ten i kolejne budżety Rudy Śląskiej w następnych latach. – Szacujemy, ze roczne wpływy z tytułu opłaty przekształceniowej to kwota ok 2 mln zł. Gdyby wszyscy mieszkańcy zdecydowali się na skorzystanie z maksymalnej bonifikaty 60 proc., to do budżetu miasta wpłynęłaby kwota 16 mln zł. Przy 90 proc. bonifikacie kwota ta spada do ok 4 mln zł. W ten sposób do budżetu może nie wpłynąć 12 mln zł – wylicza skarbnik miasta Ewa Guziel. – Wprawdzie w tym oraz następnym roku dochody z tego tytułu chwilowo wzrosną, ale w następnych latach spadną praktycznie do zera, a przypomnę, że tegoroczna obsługa i wysyłka niezbędnych zaświadczeń kosztować nas będzie ok. 400 tys. zł – dodaje.

Na inny problem wskazywał wiceprezydent miasta Krzysztof Mejer. - Co z mieszkańcami, którzy wcześniej nabyli prawo do własności? Dziś mogą czuć się pokrzywdzeni. Nie chcieliśmy zmieniać wartości bonifikat ujętych w ustawie także z tego powodów, żeby zachować sprawiedliwość społeczną. Trzeba również pamiętać, że zgodnie z nowelizacją ustawy przekształceniowej, gdy rada danej gminy zwiększy bonifikatę, automatycznie do tego samego poziomu zwiększa się bonifikata dla gruntów Skarbu Państwa. W ten sposób znowu pozbywamy się dochodu do budżetu miasta - ostrzegał.

Przyjęta podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta uchwała zakłada maksymalną bonifikatę dla gruntu gminnego w przypadku jednorazowej spłaty całości opłaty przekształceniowej za 20 lat z góry na poziomie 90 proc. W kolejnych 5 latach wysokość bonifikaty będzie malała o 10 proc. z każdym rokiem. I tak w przypadku, gdy opłata jednorazowa zostanie wniesiona w drugim roku po przekształceniu, bonifikata wyniesie 80 proc; w przypadku gdy opłata jednorazowa zostanie wniesiona w trzecim roku po przekształceniu, bonifikata wyniesie 70 proc., aż do osiągnięcia pułapu 40 proc. w szóstym roku po przekształceniu.

W konsekwencji przyjęcia uchwały zmienią się także stawki bonifikat dla gruntów Skarbu Państwa – tu podobnie jak dla gruntów gminnych będą obowiązywać ulgi od 90 proc., które będą się zmniejszać o 10 proc. co roku, aż do osiągnięcia 40 proc. w szóstym roku po przekształceniu.

Aby skorzystać z bonifikaty użytkownik wpierw musi otrzymać bezpłatne zaświadczenie z Urzędu Miasta z informacją o kwocie opłaty przekształceniowej, następnie musi pisemnie zwrócić się do urzędu o woli dokonania całości opłaty za pozostały okres z góry. Wtedy otrzyma informację zwrotną, która będzie podstawą do dokonania zapłaty całości kwoty opłaty przekształceniowej. - Żeby skorzystać z bonifikaty w przypadku „gruntu miejskiego” nie można mieć zaległości w opłatach za użytkowanie wieczyste gruntu. Należy też mieć uregulowany podatek od nieruchomości. Zaświadczenie, o którym mowa, każdy użytkownik otrzyma poczta najpóźniej w ciągu roku od przekształcenia prawa użytkowania wieczystego. Wysyłkę takich zaświadczeń już rozpoczęliśmy - informuje Iwona Frankowicz–Frank, naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami.

Użytkownik może również sam wystąpić o wydanie zaświadczenia. W takim przypadku zaświadczenie otrzyma w ciągu 4 miesięcy od dnia złożenia wniosku. Jednak za wydanie w takiej formie zaświadczenia trzeba będzie zapłacić 50 zł opłaty skarbowej. W sytuacjach pilnych, uzasadnionych potrzebą dokonania np. sprzedaży, darowizny lokalu albo stwierdzenia spadku, zaświadczenie na podstawie wniosku wydawane będzie w terminie 30 dni od jego złożenia. W takich przypadkach również trzeba będzie ponieść koszt opłaty skarbowej w wysokości 50 zł.

W Rudzie Śląskiej jest ok. 15 tys. użytkowników takich nieruchomości, które były własnością Skarbu Państwa oraz ok. 24 tys. użytkowników nieruchomości, które były własnością miasta.