Policjanci z katowickiego oddziału prewencji pełniący służbę na rudzkim targowisku zatrzymali 44-latka, który próbował sprzedać kradziony rower. Kobieta robiąca zakupy na targu, rozpoznała jednoślad, którego zdjęcie widziała na portalu społecznościowym. Nie zastanawiając się długo zadzwoniła na policję, czym pomogła w odzyskaniu roweru wartego 2 tys. złotych.

Mundurowi z Rudy Śląskiej zostali powiadomieni o mężczyźnie, który na targowisku oferuje do sprzedaży rower. Według relacji świadka, taki sam rower został skradziony na terenie Orzesza, a jego właściciel umieścił zdjęcie z prośbą o pomoc w odnalezieniu przedmiotu na portalu społecznościowym. Kobieta, która rozpoznała jednoślad natychmiast powiadomiła policjantów, a jej mąż nie spuszczał złodzieja z oka bacznie go obserwując. Mundurowi z katowickiego oddziału prewencji pełniący służbę na targowisku zatrzymali 44-letka. Po sprawdzeniu roweru w policyjnej bazie danych, okazało się, że to rzeczywiście ten skradziony w Orzeszu. Złodzieja i jednoślad przekazano policjantom z Orzesza. Rower wkrótce wróci do właściciela, a sprawca po zakończeniu postępowania trafi przed oblicze temidy.