Ulica Pawła Kubiny zyskała tablicę pamięci w Wirku
W dniu dzisiejszym, w Wirku, odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej Pawła Kubinę – lokalnego bohatera, który w swojej historii zapisał się jako niezłomny obrońca polskości na Górnym Śląsku. Jego życie, pełne zaangażowania i poświęcenia dla ojczyzny, stanowi inspirujący przykład dla kolejnych pokoleń.

Historia Pawła Kubiny – od młodości do zaangażowania patriotycznego

Paweł Kubina przyszedł na świat 24 października 1888 roku w Piellahütte, dzisiejszej Łaskarzówce, w rodzinie, która zaszczepiła w nim miłość do ojczyzny. Po ukończeniu szkoły ludowej, w wieku 16 lat rozpoczął pracę w kopalniach i hutach, co z pewnością ukształtowało jego późniejsze zaangażowanie w ruchy niepodległościowe. Po krótkim okresie bezrobocia, Kubina znalazł zatrudnienie na kolei, a w 1925 roku osiedlił się w Nowej Wsi, znanej dzisiaj jako Wirki, gdzie założył rodzinę.

Aktywność w ruchu niepodległościowym i Powstania Śląskie

Już jako młody człowiek, Kubina aktywnie uczestniczył w działaniach na rzecz polskości. W 1911 roku dołączył do Zjednoczenia Zawodowego Polskiego oraz Towarzystwa Śpiewu „Harmonja”. Jego patriotyczna działalność nabrała szczególnego znaczenia w kontekście Powstań Śląskich, gdzie brał udział w walkach o przynależność Górnego Śląska do Polski. W czasie I Powstania Śląskiego działał w Nowej Wsi, a w II Powstaniu Śląskim pełnił funkcję kaprala, uczestnicząc w kluczowych działaniach w Siemianowicach. Jego zaangażowanie nie zakończyło się jednak na walce; podczas plebiscytu w 1921 roku, Kubina pełnił rolę męża zaufania, a jego działania w obronie polskich wieców przyniosły mu wiele cierpień, w tym brutalne pobicie przez niemieckie bandy.

Prześladowania i tragiczny koniec życia

Po wybuchu II wojny światowej, Kubina, jako aktywny działacz, został aresztowany przez Niemców. Jego tragiczna historia kontynuuje się w obozach koncentracyjnych – najpierw w Dachau, a następnie w Mauthausen, gdzie zmarł 4 stycznia 1941 roku. Z perspektywy czasu, jego życie to nie tylko historia osobista, ale również symbol walki o wolność i godność, która łączy pokolenia. Co ciekawe, jednym z potwierdzających jego życiorys był Karol Bytomski, również aresztowany i skazany na obozowe cierpienia, co dodaje głębi ich wspólnej historii.

Odsłonięcie tablicy pamięci Pawła Kubiny w Wirku to hołd dla jego niezłomnego ducha i poświęcenia. Jego dziedzictwo powinno przypominać nam o wartościach, za które walczył, oraz o potrzebie pielęgnowania pamięci o tych, którzy oddali życie za naszą wolność.


Urząd Miasta w Rudzie Śląskiej