Policjanci z komisariatu w Wirku zatrzymali 23-letniego rudzianina podejrzewanego o kradzież telefonu wartości 1300 zł. Sprawca przestępstwa zabrał telefon należący do 14-latka z którym stał na podwórku i oddał do lombardu. Młody mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć swojego postępowania, wie za to jedno, że narobił sobie wiele kłopotów.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu, gdy nieletni rudzianin był na podwórku z kolegami. Młodzieniec użyczył swojego telefonu jednemu z kolegów, aby ten wykonał połączenie telefoniczne. Po skończonej rozmowie telefon zabrał stojący z nimi 23-latek i nie chciał oddać. 14-latek opowiedział o zdarzeniu matce, która zgłosił kradzież policjantom z dwójki. Wczoraj mundurowi zatrzymali sprawcę, który szybko wskazał, gdzie jest telefon. Okazało się, że zastawił go w jednym z lombardów w Nowym Bytomiu. Stróże prawa odzyskali telefon, a 23-letniego złodzieja zatrzymali w policyjnym areszcie. Mężczyzna jeszcze dziś usłyszy od śledczych zarzuty przestępstwa za które może mu grozić do 3 lat pozbawienia wolności.
