Kryminalni z Rudy Śląskiej zatrzymali 49-latka i przejęli kolejne już w ciągu ostatnich kilku dni narkotyki. Tym razem diler wpadł w trakcie akcji zorganizowanej przez policjantów. Stróże prawa zarekwirowali 11 krzewów konopi indyjskich i amfetaminę wystarczającą na przygotowanie 15 tys. działek dilerskich. Zatrzymanemu grozi nawet 10 lat więzienia.

To już kolejne narkotyki przechwycone w ciągu ostatnich tygodni. Tym razem kryminalni z komendy i rudzkiej „dwójki” na terenie osiedla Kafhaus zatrzymali 49-latka. W trakcie akcji policjanci przechwycili 11 krzewów konopi, z których miał powstać narkotyk oraz amfetaminę, z której można by przygotować aż 15 tys. działek dilerskich. Rudzianin uprawiał konopie na swoim ogródku działkowym i w mieszkaniu, w specjalnie przygotowanej szafie. Kryminalni zabezpieczyli kilka telefonów komórkowych, które teraz trafiły do specjalistycznych badań. Były to prawdopodobnie telefony przez które, 49-latek kontaktował się z dostawcami i odbiorcami narkotyków. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Mężczyźnie przedstawiono zarzut posiadania środków odurzających. Śledczy z wydziału kryminalnego rudzkiej komendy wciąż zbierają materiał dowodowy, dzięki któremu będzie można przedstawić 49-latkowi kolejne zarzuty.