Policjanci z komendy w Rudzie Śląskiej w trakcie przeszukania mieszkania jednego z zatrzymanych znaleźli przedmioty, które jak się okazało, zostały skradzione w Niemczech. Podczas wymiany informacji z niemieckimi policjantami ustalono, że trzech Polaków włamało się do dworku w rejonie Nadrenii Północnej-Westfalii, skąd skradli rodzinne pamiątki. Odzyskane przedmioty wkrótce zostaną przekazane właścicielowi.

Przedmioty pochodzące z włamania

Rudzcy policjanci zatrzymali trzech mieszkańców Myszkowa w wieku 21, 25 i 45 lat, którzy na jednej ze stacji paliw w Rudzie Śląskiej zatankowali paliwo i chcieli odjechać, nie płacąc za nie. Samochód miał kradzione tablice rejestracyjne, a w środku znaleziono narkotyki i narzędzia służące do włamań. Kryminalni z rudzkiej komendy przeszukali mieszkania zatrzymanych, w których znaleźli przedmioty mogące pochodzić z włamań. Szybko okazało się, że zabezpieczone przedmioty zostały skradzione na terenie Niemiec, w Nadrenii Północnej-Westfalii. W sprawę włączyło się Biuro Międzynarodowej Współpracy Policji KGP, za którego pośrednictwem wymieniano się informacjami o włamaniu z niemiecką policją. Nasi śledczy przekazali tamtejszym stróżom prawa zdjęcia zabezpieczonych przedmiotów, które rozpoznali ich właściciele. Wśród odzyskanych, rodzinnych pamiątek są: stara waza, srebrne tace, świeczniki, obrazy i grafiki, a także kolekcja historycznych monet i szkatułka, w której trzymano cygara. Skradzione przedmioty wkrótce wrócą do właścicieli.

Ładowanie odtwarzacza...