Dom Kultury w Bielszowicach zaprasza na tradycyjną Noc Świętojańską. Wydarzenie odbędzie się 22 czerwca br. w parku Strzelnica. Z tej okazji zaplanowano koncerty, pokazy oraz atrakcje dla najmłodszych. Na zakończenie, około godz. 22.00, zaplanowano ognisko, a przy nim zabawy z DJ-em. Warto dodać, że w tym roku Dom Kultury w Bielszowicach obchodzi 50-lecie działalności, a samo wydarzenie jest organizowane po raz dziesiąty.

- Zapraszam wszystkich do Strzelnicy, jednego z najpiękniejszych parków w naszym mieście – mówi prezydent Grażyna Dziedzic. – Noc Świętojańska w Bielszowicach to jedno z moich ulubionych wydarzeń, nie tylko ze względu na piękne okoliczności przyrody, ale radosną atmosferę, która zawsze panuje podczas zabawy – dodaje.

- Przygotowaliśmy wiele atrakcji z tradycyjnymi już elementami, m.in. widowiskiem świętojańskim, pokazem tancerzy z ogniem, konkursem "Wianki" czy szukaniem kwiatu paproci - wymienia Lucyna Cerlak, dyrektor Domu Kultury w Bielszowicach.

Już od godz. 16.00 najmłodsi będą mogli korzystać z różnych atrakcji, m.in. karuzeli, kolejki i kul wodnych. Część artystyczną rozpocznie o godz. 18.00 Orkiestra Dęta KWK Bielszowice pod batutą Zygmunta Kliksa, po której wystąpi zespół akordeonistów im. E. Huloka (godz. 18.45) prowadzony przez Roberta Kiera. Z kolei o godz. 19.30 wystąpi Rubens Band, a na godz. 20.40 zaplanowano występ zespołu Kiersi. Niezwykły pokaz zaprezentują o godz. 21.30 tancerze ognia z zespołu „Nam-tara”. Odpalenie tradycyjnego ogniska odbędzie się o godz. 22.00, a następnie (godz. 22.15) zaprezentuje się Teatr „Moklandia”. Od godz. 22.45 uczestnicy będą się bawić przy muzyce DJ-a.

Tegoroczna Noc Świętojańska jest jubileuszowa. To jej 10. edycja, a także 50-lecie DK oraz 60-lecie Rudy Śląskiej w jej obecnych granicach administracyjnych. Warto przypomnieć, że Dom Kultury w Rudzie Śląskiej – Bielszowicach został otwarty w czerwcu 1969 roku jako ośrodek kulturalno-animacyjny pobliskiej kopalni. Stoi na miejscu zamku bielszowickiego wybudowanego w XIX wieku. W nowym budynku mieściło się m.in. kino „Wiedza” (później „Gwarek”) z salą kinowo-widowiskową na 500 miejsc oraz Klub Filmowy. W latach 70-tych w placówce prowadzono wiele zajęć dydaktycznych, np. kursy matematyczno-fizyczne dla pracowników kopalni czy douczanie dla dzieci górników. Na miejscu działała również biblioteka, wiele sekcji artystycznych, a także zespoły: „Pachoły”, „Cienie”, „Karolinki”, „Franusie” czy kabaret „Rak”. W pomieszczeniach piwnicznych, które pochodzą jeszcze z dawnego budynku, działała kawiarnia „Skarbnik”.

W 1999 roku Dom Kultury przejęło miasto. Do 2004 roku DK był filią Miejskiego Ośrodka Kultury im. H. Bisty, a od 2005 r. jest samorządową instytucją kultury. Podstawą działalności placówki jest przede wszystkim tworzenie warunków do rozwoju aktywności kulturalnej. – Obecnie mamy 18 różnych sekcji – mówi Grażyna Skuczeń. – Oferujemy zajęcia malarskie, wokalne, naukę gry na różnych instrumentach, a także warsztaty taneczne. Od lat swoje próby ma tutaj Teatr Moklandia oraz zespół akordeonistów im. E. Huloka, który został założony w 1947 roku. W bielszowickim Domu Kultury organizowane są spektakle, koncerty, imprezy plenerowe, a także wyjazdy na imprezy kulturalne do innych miast - wylicza.

Od 8 kwietnia w obiekcie prowadzony jest remont w ramach napraw szkód górniczych. Prace obejmują naprawę całego budynku, m.in. pęknięć w sali widowiskowej i holach, a także remont chodników. Zakończenie prac planowane jest na koniec sierpnia 2019 br. Niezależnie od remontu przygotowywana jest bogata oferta kulturalna na Rudzką Jesień Kulturalną. Informacje o tym, co dzieje się w Domu Kultury w Bielszowicach znajdują się na stronie: www.dkrsl.pl.