Rudzcy radni nie przyjęli dziś zgłoszonego przez prezydent Grażynę Dziedzic projektu uchwały w sprawie nowej stawki opłaty za odbiór odpadów komunalnych, mimo zapowiedzianego programu osłonowego dla osób z najniższymi dochodami.

Obecna stawka wynosi 21,70 zł za śmieci segregowane i 43,40 zł za niesegregowane. Po podwyżce byłoby to odpowiednio 30 zł i 60 zł. - Nikt nie lubi proponować takich podwyżek, ale nie mamy wpływu na koszty systemu odbioru odpadów komunalnych, a ten powinien być finansowany wyłącznie z opłat – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic. Fakt, że „opłata śmieciowa” musi uwzględniać wszelkie koszty związane z finansowaniem systemu gospodarki odpadami, podkreślają Regionalne Izby Obrachunkowe, nadzorujące finanse samorządów.

Na koszty ponoszone przez spółki odbierające odpady wpływ ma m.in. wzrost cen energii elektrycznej, pensji minimalnej oraz opłat za składowanie odpadów na składowiskach. - Nawet gdyby dopłacanie z budżetu miasta do gospodarki odpadami nie naruszało obowiązujących zasad, to trzeba mieć świadomość, że przy problemach finansowych, z którymi zmagają się obecnie samorządy, po prostu nas na to nie stać – mówi wiceprezydent Krzysztof Mejer. - W sumie od 2016 roku dopłaciliśmy do śmieci z budżetu miasta prawie 29 mln złotych. Tegoroczny budżet jest trudny, ale przyszłoroczny będzie jeszcze trudniejszy – dodaje.

Miasto przygotowuje obecnie drugi przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych w 2021 roku. Pierwszy musiał zostać w ubiegłym tygodniu unieważniony z przyczyn formalnych, jednak obie złożone oferty zawierały stawki wyższe, niż aktualnie obowiązująca. – Przez ostatnie dwa lata za odbiór jednej tony odpadów płaciliśmy średnio około 702 zł brutto. W unieważnionym przetargu jedna oferta opiewała na 780 zł, a druga na 860 zł za tonę – informuje Krzysztof Mejer. - Opłata w wysokości 30 zł pozwoliłaby nam pokryć koszty odbioru i zagospodarowania odpadów na poziomie zbliżonym do oferty tańszej – dodaje.

Aby złagodzić skutki podwyżki dla mieszkańców z najniższymi dochodami, prezydent Grażyna Dziedzic zapowiedziała wprowadzenie programu osłonowego. Władze miasta proponują, by w Rudzie Śląskiej opłata dla objętych programem osłonowym była niższa o 9 zł.

Po długiej dyskusji za projektem zagłosowało 12 radnych, również 12 było przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu. W tej sytuacji uchwała nie została podjęta. Część radnych zadeklarowała poparcie nowych stawek po uchwaleniu programu osłonowego. - Im później zostaną przyjęte nowe stawki, tym większa będzie rozbieżność między wpływami i kosztami systemu. W konsekwencji później może być więc konieczne zaproponowanie jeszcze wyższych stawek, żeby tę rozbieżność pokryć – zaznacza wiceprezydent Mejer.

Statystyki odpadów komunalnych wytworzonych w Rudzie Śląskiej od 1 stycznia do 31 października 2020 r. przedstawiają się następująco: odpady niesegregowane (zmieszane) – ok. 27,4 t, odpady wielkogabarytowe – ok. 3,6 t, bioodpady – ok. 7,9 t, papier – ok. 1,5 t, tworzywa sztuczne i metal - ok. 1,4 t, szkło - ok. 1,9 t.