Policjanci z rudzkiej „piątki” zatrzymali mężczyznę, który znęcał się nad żoną. Kobieta poprosiła o pomoc, bo nie mogła znieść piekła jakie urządził jej mąż. Agresor został zatrzymany w policyjnym areszcie, a decyzją prokuratora ma opuścić mieszkanie i nie zbliżać się do żony.
W ubiegłą niedzielę rano policjanci zostali wezwani do jednego z mieszkań na terenie Halemby. Bezradna 35-letnia kobieta poprosiła policjantów o pomoc, gdyż jej agresywny mąż groził jej i znęcał się nad nią fizycznie. Policjanci zatrzymali 36-letniego agresora. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. W poniedziałek usłyszał zarzuty znęcania się nad żoną. Prokurator zadecydował, że agresor ma opuścić mieszkanie i nie może kontaktować ani zbliżać się do żony. Za przemoc domową grozi mu nawet do 5 lat więzienia. Aby pomoc 35-latce była długofalowa, policjanci wdrożyli już procedurę „Niebieskiej karty”, dzięki której będzie mogła liczyć na wsparcie różnych instytucji.