Dwóch młodych mężczyzn zostało zatrzymany przez policjantów, po tym jak zdemolowali przystanek przy ulicy Katowickiej. Sprawcy nie unikną odpowiedzialności dzięki informacji od świadków. 18-latek usłyszał już zarzuty, a jego 15-letni kompanem zajmie się sąd rodzinny.
Do aktu wandalizmu doszło w piątek w nocy. Świadkowie, którzy usłyszeli huk tłuczonego szkła poinformowali dyżurnego o młodych mężczyznach, którzy zdemolowali przystankową wiatę. Dyżurny skierował w rejon ulicy Katowickiej patrole mundurowych z trójki i czwórki. Chwilę później, na podstawie przekazanych rysopisów policjanci zatrzymali dwóch młodych chuliganów. Rudzianie w wieku 15 i 18 lat w ten sposób chcieli chyba ulżyć swoim emocjom. Trwa teraz dokładne szacowanie kosztów naprawy. Chuligani odpowiedzą za swoje czyny przed sądem, prócz wyroku mogą spodziewać się nakazu pokrycia kosztów uszkodzeń.
